W otchłani futbolu
Niektórzy uważają, że piłka nożna to kwestia życia i śmierci. Znajomy reżysera – Laurentiu Ginghină podchodzi do sprawy wyjątkowo poważnie. Patrzenie na tradycyjny futbol w kategoriach piękna to za mało. Piłka musi być zmodyfikowana, usprawniona, wolna od ograniczeń. Zaokrąglone ośmioboczne boiska, gracze przydzieleni do stref i podgrup, zmienione normy i zasady – tradycyjny futbol jest niebezpieczny, bo powoduje kontuzje. Pierwszą z nich Laurentiu przeszedł w młodości, podczas letnich wakacji, gdy złamał nogę, drugą rok później, gdy złamał piszczel. Dziś jest miejscowym biurokratą o mało inspirującej pracy i stanowczo woli rozmawiać o wymyślonej przez siebie nowej wersji futbolu.
Chce stworzyć bardziej płynną grę, która rzadziej powoduje kontuzje, rozgrywa się na nowym boisku, z rogami spłaszczonymi w celu uzyskania quasi-ośmiokątnego kształtu. Każda drużyna podzielona jest na dwie podgrupy: napastników i obrońców, z których każda ogranicza się tylko do własnej połowy. Ginghină postrzega siebie jako rewolucjonistę futbolu, pragnącego ciągle ulepszać grę, którą uważa za piękne choć niedoskonałe zjawisko. I choć doznał urazu w erze Ceauşescu, a swoje teorie rozwinął w latach 90. XX wieku, to wygląda na to, że on sam i jego niespełniona idee są tak naprawdę satyrycznym obrazem współczesnej Rumunii, obracającej się cały czas wokół własnej osi, a mającej nadzieję na lepszy los.
-
czas trwania:70 min.
-
kraj/rok:Rumunia/2017
-
reżyser:
-
zdjęcia:Tudor Mircea
-
produkcja:42 Km Film
-
wybrane festiwale i nagrody:2018 – MFF Belin
-
sekcja:
-
konkursy:
-
tagi:
-